- myślisz, że ja tego nie czuje ? odkąd znowu zaczeliśmy gadać, jesteś dla mnie chamska, ciągle jakieś głupie dogryzki... zmieniłaś sie. - hahahaha, nie widziałeś mnie tuż po twoim odejściu. uwierz, że moje chamstwo wobec ciebie jest usprawiedliwione , a nawet wskazane.
|