.I uwielbiałam wymyślać głupie preteksty do naszego spotkania typu : zapomniałam kluczy do domu , a nikogo nie ma . przygarniesz mnie na trochę ? A ty przypominając sobie , ze na lekcji bawiłam się kluczami uśmiechałeś się tylko i z uprzejmością w głosie mówiłeś : chodź mała
'.Ciekawe co byś zrobił gdybym nagle leżąc koło Ciebie przestała oddychać , moje serce przestało by bić , a ja przestałabym żyć .
|