tak wiem najłatwiej jest powiedzieć, że jest zajebiście, cud miód i malina. ale kiedy tak nie jest. mam wszystko co bym mogła chcieć:rodzinę,przyjaciół,dom i wgl. wszystko wydaje się być idealne. to w szczegółach tkwi beznadzieja. w takich małych,gównianych drobnostkach, które bolą najbardziej. inni mówią, że mam tak fajnie to czemu ja tego nie widzę i nie umiem docienić. potrafię pomagac innym i rozwiązywac ich problemy to dlaczego nie umiem poradzić sobie sama ze sobą.
zmieniłam się. wiem. ale według mnie nie tyle co się zmieniłam,ale dojrzałam..zaczełam inaczej patrzeć na niektóre sprawy i podejmować inne decyzje niż wcześniej. coraz bardziej rozumiem niektóre rzeczy i uczucia. przepraszam osoby, które zraniłam w ostatnim czasie.
|