Ja rozumiem że moje życie jest tak `zajebiste i pełne wrażeń` idealne do obgadywania,ale za chuja nie umiem pojąć co takiego fajnego jest w niszczeniu cudzego imienia? satysfakcja? - chyba z własnej głupoty,nic tylko usiąść i ryczeć - albo lepiej,strzelić sobie w łeb - kolejny temat do zajebistych ploteczek.
|