Siedząc sobie na lekcji historii gdy pani brała do odpowiedzi ona spojrzała w okno. Pomyślała o nim, a że miała jego zdjęcie w telefonie chciała go zobaczyć więc wyszukała je i spojrzała. Patrzała tak chwilkę , potem zaczęła czytać wczorajsze sms-y od niego . Zauważyła że ostatni sms z " dobranoc " wysłał równo o północy. Zaczęła też czytać te które wysyłała do niego. Łzy już nabierały się jej do oczu a gdy pomyślała o jeszcze jednym małym fakcie dotyczącym jego nad którym rozmyślała w przed dzień z przyjaciółką to mało aż sie nie popłakała , aż przyjaciółka która siedziała z nią w ławce spostrzegła , że coś jest nie tak i spytała co jest a ona odpowiedziała tylko jednym słowem "on" .
|