czuje się jak stopa w kaloszu latem, jak czopek w tyłku iii jak rozwiązany trampek ii ijak plakaty wyborcze pozostawiane na latarniach ii słupach.. mam huśtawki nastrojów . raz czuję się jak kieliszek wina.. przepełniona miłością, szczęściem ii małymi białymi tabletkami na gardło , aa po chwili doskwiera mi samotność iii nawet jak drech zakłóca moje smętne myśłi prosząc oo ogień ii częstując papierosem cienkiem jak penis żaby tooo czuje pustke. tęsknie za moimi burakami, które siedzą we wrocławiu ii nie chce mi się tworzyć noweeego życia bez nich...ciekaaawe jak bardzo wszyscy się pozmieniamy przez ten rok :oops:/ nieograniczone_mozliwosci
|