często widuje pewna dziewczyne -i co? - to bardzo ładna dziewczyna. wysoka, zgrabna, długowłosa blondynka, ale zastanawia mnie jedna rzecz. -jaka? - zawsze kiedy ja mijalem po prostu czuc było od niej radość, az chiciało usmiechac sie razem z nia, ale.. -ale co? -dzisiaj znowu ja mijałem. była usmiechnieta, ale to nie była ta sama dziewczyna. w jej zielonych oczach było widac smutek i wielki żal. do tej pory zastanawiam sie co mogło to spowodowac.. może ty mi to wytłumaczysz? - widzisz. pewnie jakis nieczuły dupek, który był dla niej całym swiatem.. odszedł. moge sie założyc że zrobił to bez konkretnego powodu. po prostu odszedł. faceci juz tak maja.
|