|
Oczekują ode mnie dorosłości, samodzielnych decyzji, obojętności uczuć. Mimo wszystko, nadal jestem dzieckiem i nie chcę być taktowana, jak dorosła osoba. To mnie przerasta, wolę nie należeć do grupy, gdzie uśmiech obcej osoby przeraża, chcę być beztroska. Choć czuję, że ten okres powoli się kończy, nie oczekujcie ode mnie, żebym była idealna.
|