"kochanie jestem" zawołała dziewczyna, wchodząc do domu, nie otrzymała odpowiedzi tylko usłyszała cichy chichot , pobiegła do sypialni a na łóżku siedziała półnaga kobieta na kolanach mężczyzny , zobaczywszy to wybiegła na korytarz , usiadła w kącie i głośno zaszlochała. chłopak nic nie mówiąc spakował walizkę i wyszedł. cala roztrzęsiona przyczołgała się do barku wyjęła whisky i w smutku rwała zaproszenia na ślub.. \ jebany_sentyment
|