Siedząc dziś na przerwie z dwiema koleżankami, jak co dzień, widziałam kątem oka, że zbliżasz się w moją stronę, mimo to, sie podnosiłam wzroku, nie chciałam na Ciebie patrzeć...Kiedy już myślałam, że przeszedłeś podniosłam wzrok by zobaczyć czy idziesz do niej. A Ty stałeś nade mną i powiedziałeś 'cześć piękna' po czym uśmiechnąłeś się i zapytałeś, czy możesz się przysiąść. Odebrało mi mowę, dziewczyny zrobił Ci miejsce i usiadłeś obok mnie. Twoja dzieewczyna widząc to, zrobiła aferę na całą szkołę. a Ty tak słodko jej powiedziałeś 'wypierdalaj, to ona jest moim szczęściem ' i pocałowałeś mnie ||sluchajkotq < 33
|