Ja w pubie lub w klubie gdzieś gubię się więc
proszę Cię w dzień do mnie nie dzwoń ,podnoszę
się gdy robi się ciemno bo lubię gdy niebo jest
czarne nade mną. Najgorsze ,że naprawdę
uwielbiam gdy miasto staje się bestią przestaję
być sobą i często oddaje się całe i chwieje się
przez to ,dzień z jego pracą i pensją ,noc jak
drink z palemką. Kolorowa i piękna i bledną
przy niej wszystkie dni bo przyspiesza mi tętno
|