widziałam Cię. ruszyłeś w moją stronę, uwielbiałam ten wzrok. mocno przytuliłeś, szepnąłeś do ucha że to ostatni raz. nagle zabrałeś mnie tam, gdzie poznałam Cię na wylot, gdzie Cię pokochałam. tylko szkoda, że się obudziłam. a mój gniew wywołał mocne uderzenie w kołdrę i głośne ' kurwa, znowu.. ' .
|