każdej nocy przed snem, myślę o tym co by zrealizować, mówię sobie że napewno odważe się z nim porozmawiać, wieczorem jest wszystko łatwiejsze, jestem bardziej odważna i dużo sobie obiecuję, kiedy nadchodzi ranek , motylki w brzuchu powodują u mnie takie mdłośći, że boję się na niego popatrzeć i zrealizować swój plan. /wikuha
|