wracała przeszczęśliwa do domu :) dotykała palcami swoich warg nie wierząc, że jeszcze chwilę temu tonęły w jego ustach. Nie potrafiła zasnąć... następnego dnia dostała smsa... wykonała kilka salt przez pokój zanim dokopała się do telefonu. Nie myliła się... To on do niej napisał. Drżącymi palcami dotykała ekranu telefonu, aby jak najszybciej odczytać treść wiadomości. Jej oczom ukazał się szereg liter układających się w zdania-"To co stało się wczoraj było niepotrzebne. Nie powinno się to stać. Przepraszam... K." Nie potrafiła utrzymać telefonu w dłoniach...
|