'Mężczyźni! Jakiś niższy gatunek ludzi, rodzaj zwierząt, które należy opanowywać, ujarzmiać, tresować, które trzeba umieć trzymać. Poświęca się temu całe życie, całą inteligencję, uczucia, całą pomyślność instynktu, stwarza się nową dyscyplinę psychologiczną, pełną wskazań, norm i paragrafów - na próżno.'
|