gdy Ty powiesz 'dzieciństwo' jak bez zastanowienia odpowiem Ci: tato, który czesał mi krzywe kucyki na podwórko. płacz nad grochówką. przesiadywanie z kuzynami u babci. wspólne gry w piłkę nożną na bosiku spanie w namiocie i straszenie się. rzucanie w siebie kamieniami. ogniska, na których główną atrakcją był pieczony chleb. wieczne towarzystwo chłopaków z klasy. mama, która codziennie kupowała mi lalkę barbie. siostra, która zawsze musiała sprzątać po naszych zabawach. ogromny domek dla lalek od dziadka. jeżdżenie z Wojtkiem nad staw. zjechanie rowerkiem po schodach tłumaczone ciekawością co znajduje się w piwnicy. wsadzenie palca do gniazdka jakieś 17 razy. granie w karty i simsy. przesiadywanie na boisku i wieczorne gry w podchody. to , i jeszcze więcej - niby tak mało, a na zawsze zostanie w moim sercu. / rajson
|