Nie jestem " plastic-fantastic" , uwielbiam wszystkie kolory, nie widzę tylko różowego. Nie mam tlenionych włosów, co jak patrzysz na nie pod słońce, to mało co oczopląsu nie dostajesz. Nie wyglądam jak anorektyczka i nie głodzę się. Nie jarają mnie 10 cm. szpilki, adidaski są o wiele wygodniejsze. Nie nosze push-up'ów że o mało co cycki mi nie wyskakują spod dekoltu. Nie nosze sztucznych rzęs, i nie nakładam tapety co by ją można było szpachelką zdzierać. / pierdolysz_
|