Jestem winny ojcze, bo buduje zamiast burzyć w imię hip hopowej róży,
Żaden ze mnie murzyn.
Przeciw mnie, bo ta intryga, bo Szad to nie nigga
Dla mnie to nie California, New York czy New Jersey.
Robię rap'a w takiej wersji, merci, moim grzechem, że nie wchodzę w dupę innym.
|