-to już koniec?
-chyba tak, chociaż można by ciągnąć tę historią dalej, bo ona wciąż ma masę kłopotów i smutków, a jej brązowe oczy są pełne łez.
-dziwna ta twoja bajka. niebajka, ale dobrze się jej słuchało. kim Ty właściwie jesteś ?
-kim ja jestem ? może Tobą, a Ty mną? a może obie jesteśmy księżniczkami? może ta bajka, niebajka była naprawdę.
-więc opowiedziałaś to wszystko o sobie. po co ?
-może po to, żeby otrząsnąć się z tej historii, a może dlatego, że znów będzie jesień, a ja mam brązowe oczy i czekam... na szczęście!
|