' mój obraz w Twoich oczach powoli bleknie, ból słabnie, krew krzepnie, nie pasuję do Twoje świata, nie mogę być już tu. Chłopak z bloków z innego kruszcu, znam smak krwi, łez, potu, moi przyjaciele na marginesie mroku, deszcz mży wilgocią, żalem, smutkiem, każdy z nas z niepewnym jutrem, ulice dziś bezludne wypełnia szept słów. Księżyc rzuca mi Twój cień do stóp, wszystko skończone jest między nami, nie wymuszaj miłości, nie szantażuj łzami, zapomnij o mnie, niema mnie od teraz, to rzeczywistość ten przymus wywiera, wykasuj mój telefon to proste jest widzisz? wczoraj mnie kochałaś. dziś mnie znienawidzisz .'
|