uwielbiałam spędzać z nim noce. długie, bezsenne noce pełne rozmów, pocałunków. pełne miłości. pamiętam, jak potrafiliśmy kilkanaście godzin siedzieć na łóżku, jeść jakieś chipsy i oglądać romantyczne komedie, których zresztą nienawidziłeś, ale oglądałeś ze względu na mnie. albo po prostu leżeliśmy i rozmawialiśmy o wszystkim i o niczym, a 'po chwili' okazywało się, że to już rano. pamiętam.
|