najgorzej nie jest wtedy, kiedy wiesz, że jest źle i płaczesz, kiedy masz zły czas, załamanie i łapiesz doła, nie, najgorzej jest wtedy, kiedy wmawiasz sobie codzień, że jest dobrze, że tak musi być, że nic złego się nie dzieje, że się układa, że jest ok, a wypowiadając te słowa z kącików oczu wypływają ci wielkie, ciężkie łzy, najgorzej jest wtedy kiedy próbujesz uszukiwać samą siebie , bo inaczej nie dałabyś rady wstawać rano z łózka.
|