A dziś? Dziś codziennie wieczorem w piżamie i szlafroku siadam na parapecie wpatrując się w gwiazdy. Popijam gorące kakao, opieram się o szybę i łudzę się, że wrócisz. Po policzkach spływają tony łez, a ja mam świadomość, że to niemożliwe. | wezmniepocałujbejbi .
|