Zawsze byłam kimś dla kogoś. Ale nigdy nie byłam najważniejsza. Mimo, że byliśmy razem to i tak były ważniejsze rzeczy. A właściwie jedna. Zawsze ale to zawsze o wiele bardziej ważna. Może dlatego teraz mam taki uraz, że nie dam się zepchnąć na drugi plan. Albo jestem ważna, albo nie ma mnie wcale.
|