ktoś mnie kiedyś zapytał, jakie jest według mnie najgorsze uczucie na świecie. wtedy nie umiałam mu odpowiedzieć, ale teraz powiedziałabym: są dwa. jedno, to kiedy widzisz cierpienie bliskiej osoby i nie jesteś w stanie jej pomóc, a drugie, to gdy siedzisz z ukochaną osobą, trzymacie się za ręce, obejmujecie się ale nie jesteście razem. to jest chyba najgorsze. mieć kogoś tak blisko siebie i wiedzieć, że ta osoba nigdy tak naprawdę nie będzie Twoja.
|