Pamiętam ostatnie pożegnanie. Byłam wtedy za mała by to zrozumieć. Ciocia trzymała mnie na rękach i podeszła ze mną do Twojej trumny. Pocałowałam Cię ostatni raz w czoło. Chociaż nie wiedziałam wtedy dlaczego tak jest i dlaczego tam leżysz, pamiętam wszystko doskonale. Wyglądałaś jak zawsze pięknie, myślałam, że śpisz i jak się obudzisz wrócisz do mnie. Tęskniłam, nadal tęsknie i często za Tobą płaczę. Chociaż dziś jest już lepiej czasami bez Ciebie sobie nie radzę.
|