`założyła nogę na drugą. ironicznym uśmieszkiem bajerowała Go doszczętnie. była zadowolona z tego, że swoją namiętnością Go zdobywa. koniuszkami ust zaczarowuje Go niemiłosiernie. Czubkiem zadartego noska rozpala go do granic możliwości. A brązowy kolor jej oczu doskonale wpływał na Jego piwne patrzałki, wręcz idealnie.`
|