i drugie spotkanie ah kurna nigdy tego nie zapomnę , nie ma to jak tyle godzin szwędanie się po parku i zriobienie tylu kilometrów od tak. bo trzeba iść gdzieś razem , kocham to :* no twoje martwienie się o wszystko , jaki to potrafisz być, rozmowy i pierwszy pocałunek. nasz. nie do opisania cwaniaczku
|