Wychodziłam ze szkoły .. szłam sama, całkiem sama. Zobaczyłam Cię siedzącego samemu na ławce. Patrzyłeś na mnie. Radość rozpierdalała mnie od środka, myślałam że podejdziesz.. zagadasz czy chociaż podejdziesz się przywitać.. specjalnie zwalniałam tępo , żebyś mnie złapał. Nie, kurwa. Ta dziwka musiała się do Ciebie dosiąść.
|