staram się pomóc jak mogę, choć nie zawsze jest to proste. wiem, że każde nieodwzajemnione uczucie musi minąć samo. może to trwać miesiąc, rok, dwa lata, ale będzie lepiej. jestem wrażliwa na czyjś ból, gdyż wiem co ta osoba czuje. pustka, smutek, szukanie sobie miejsca, zajęcia, którego nie łatwo odnaleźć, jest wyjątkowo trudne. nikomu nie życzę takiej sytuacji. ale staram się być wsparciem, czerpać odpowiedzi z doświadczeń, które niestety musiałam odczuć. tym wszystkim osobom życzę tylko, by nie zmieniły się tak jak ja. by nie straciły uczuć i wiary, tak jak ja straciłam. / tonatyle
|