Wiesz jak to jest kiedy znałaś kogoś kto był Ci tak bardzo bliski i nagle dowiadujesz się, że może go tak nagle zabraknąć? Nie chodzi o to,że odejdzie, ale będzie można do niego napisać, czy zadzwonić i tylko nie będziecie się widzieć z powodu odległości czy coś takiego. Po prostu zabraknie Go już na zawsze, odejdzie...Pozostaną tylko wspomnienia kiedy jako małe dzieci goniliście po podwórku bawiąc się w berka, w chowanego...Kiedy bawiliście się samochodami...I był dla Ciebie jak brat....A teraz nagle może odejść..I wiesz co boli kurwa najbardziej? Że ma dopiero 12 lat i całe życie jeszcze przed nim, a może się tak nagle skończyć...To jest takie niesprawiedliwe...Jebana, niesprawiedliwa, kurwa rzeczywistość...[kocham_ranic]
|