Pamiętasz ? Kilka lat temu.. właśnie tego dnia chciałaś jak najszybciej zasnąć. Godzina 19, wykąpana, gotowa do spania, żeby przypadkiem Mikołaj nie zostawił rózgi pod poduszką, żeby nie pomyślał, że byłaś niegrzeczna. Bolał Cię brzuch z podekscytowania, budziłaś się tysiąc razy, a może już był, może zostawił już prezent, który zwykle nie mieścił się pod poduszką. Zawsze stał obok, pamiętasz ? Pamiętasz tą radość, a zarazem zmartwienie, że znowu go nie zobaczyłaś ? Tak, te czasy już minęły, a ja kurwa nadal lubię je wspominać. / ee_pokochaj_
|