Siedzę, słucham Titanica i łzy płynął mi po policzku. Myśle o Tobie, o tym co było dawniej a co jest teraz. Przecież chyba nie tak miało byc? To wszystko było po to, żebyśmy teraz o sobie zapomnieli? Żeby nasze światy się rozstały? Nie rozumiem. Chciałabym, lecz nie mogę tego naprawić. Chciałabym, a naprawiłabym to gdybyśmy dostali od nowa szansę. Rozstania są trudne, są cholernie trudne...
|