Nic nie zostało z dawnego Ciebie. Mijają kolejne miesiące, a ja widze jak się zmieniasz, jak dojrzewasz, jak dorastasz, jak przestajesz być taki mój. Jedyne, co zostało to uśmiech. Ten w pełni mój, choć już nie należący do mnie. I czasem się spojrzysz i poślesz mi go, zupełnie przypadkiem, ale ja wiem, że tak uśmiechasz się tylko do mnie.
|