Pierdolą mnie wasze plotki i zakłady. Będę żyła tak jak mi się podoba, a nie kurwa tak jak inni by tego chcieli bo w końcu to moje życie. Ostatnio wkurza mnie wszystko nie wiem dlaczego, ale najchętniej przez jakiś chciałabym zostać sama. Tak, żeby chociaż raz zastanowić się czego tak naprawdę chce na czym mi zależy, a z czego mogę zrezygnować…. Teraz gdy jest ON myślałam, że skończą się wszystkie problemy, ale tak nie jest w chuja tyle problemów, że nie jak to ogarnąć i czy w ogóle się da…
Cholera jakoś nie mogę i to jest chyba w tym wszystkim najgorsze…
Przepraszam, ale nigdy nie będę idealna jeszcze nie jedno spierdolę, ale jak każdy popełniam błędy…
Jest dla mnie tak ważny, że kurwa nie wiem jak sobie później bez niego poradzę… Tak bardzo Go kocham..
|