Mimo wszystko przyszedł. Usiadł koło mnie. Chciał mi poprawić humor, rozśmieszyć. Ja tak po prostu powiedziałam 'spierdalaj'. Nie pod wpływem emocji. Chciałam zobaczyć jego reakcję. Od razu posmutniał. Bolesne wspomnienia wróciły. Wciąż o niej myślał, a ja nie mogłam się z tym pogodzić. Odszedł.
|