I wkońcu przyszedł ten piękny dzien gdzi zaczynała powoli mieć wyjebane :) gdy nie przejmowała się już buziakami w jego opisach, skierowanymi do innej , nie ruszały ją smutne piosenki jakie dodawał na fb. nie myslała co teraz robi i czy o niej myśli. Jedyne czego sie bała to spotkać go gdzies przypadkiem, a nawet nie samego spotkania jak niewiedzy jak ma sie zachować . To ją przerażało , ale mimo to czuła ze ma wyjebane.
|