' - Naprawdę nic nigdy dla Ciebie nie znaczyłem ? Naprawdę byliśmy aż tak daleko , byś posunęła się do tego zrobiłaś !? ' Słyszała jakby we mgle słowa swojego chłopaka , który trzymając ją za ręce trzepał nią w różne strony próbując przemówić jej do rozsądku . Nie wiedziała co ma zrobić , co powiedzieć jej ciało stawało się coraz bardziej lekkie , lecz miło to zdobyła się na tyle , by wykrzyczeć to co leży jej na sercu . ' - Pytasz się dlaczego byliśmy tak daleko , tak ? Dlaczego to zrobiłam ? Powiec ci kurwa dlaczego ! ' krzyczała nie mogąc się opanować . ' - Byłam silna , ale dłużej już tego nie wytrzymam . Nie chcę się męczyć ! Nie chce cierpieć widząc przez okno jak przechodzisz obok mojego domu pieszcząc inną laskę ! Ja wiem , że mnie zdradzasz ! Nie jestem taka głupia ! Nie chciałam Cię stracić , ale już nie mogę . Nie jesteś mnie wart skurwysynie ! Właśnie dlatego teraz stoję tu ledwo co na swoich siłach , a po moich rękach leci strumyk krwi ! To właśnie dlatego ! ' [ ezp . ]cz1
|