Próbuje się odnaleźć w szkole, w autobusie, w tramwaju. Muzyka brzmi w jej uszach. Wiatr próbuje uczesać jej wlosy. Idzie ulicą zagubiona we wlasnych myślach. Wyobraźnia pozwala jej uciec gdzieś, gdzie świat jest idealny. Lecz to fikcja, a chcialaby żeby stalo się to wszystko rzeczywistością. Niektóre marzenia się po prostu nie spelniają. A szkoda. Stojąc obok NIEGO w autobusie przed oczami miala obraz ich pierwszego pocalunku. I dlaczego to wszystko jej się pojebalo ? Znów tak bardzo chciala być szczęśliwa.
|