Postanawiam codziennie pisać, że oswoiłam się z myślą, że nigdy nie będzie mój, że przestanę sobie marnować życie przez Niego i to czekanie na zmianę zdania, będę sobie wmawiać, że go nie kocham i że mi na nim nie zależy. A tak choćby dla siebie samej. Jakoś trzeba trwać..
|