Niby to tylko Internet, a spójrz co zdziałał. W moim życiu pojawił się ktoś, o kim nawet nie śniłam. Ta osoba daje mi siłę, wiarę, moc. Moc do dalszej walki. Do dalszej podróży zwanej życiem. Codziennie jest przy mnie. Wspiera mnie. Czasami skrzyczy, postawi na nogi. A gdy upadam, stoi tuż obok, by podać mi swoją dłoń i podnieść mnie. A wiesz kto to? To ONA. Moja przyjaciółka.
|