czasami dopuszczam mysli, ze bylabym w stanie rzucic to wszystko w kat dla ciebie, ale po dluzszym namysle stwierdzam, ze nigdy bysmy nie byli ze soba do konca... glownym powodem jest ta twoja wiara, na ktora ja nigdy nie przejde i nie zgodze sie by moje dzieci nie obchodzily tych wszytski swiat, ktorych Ty nigdy nie obchodziles...
|