Właśnie wtedy przyrzekłam
sobie, że już na zawsze
pozostanę wyrachowaną
suką. Będę się śmiać ludziom
prosto w twarz, imprezować
do rana, uwodzić zajętych
mężczyzn, pić najdroższe
whisky, palić setki
papierosów i przede
wszystkim-odnosić same
sukcesy. Będę ranić ludzi z
ironicznym uśmiechem.
Wszystko mi się udało. Z
wyjątkiem jednego. Nigdy
jednak cię nie odzyskałam.
|