Ty skurwysynie.. zdobiłeś mi życie. Do dzisiejszych dni zapewniłeś wycie. Nie potrafię już nikogo pokochać. W mej głowie zostałeś lecz kochać przestałeś i dawno zapomniałeś! Ja wiem, że prędko tego nie zrobię lecz serca już nigdy nie oddałabym Tobie. I gdybyś nawet przypomniał sobie o mnie już miejsca nie znajdziesz koło mnie. Raniąc od nowa swą duszę i serce wybiorę samotność wielce. Tak bym cię "ukarała" wiedząc, że mnie to zaboli bardziej -.- ;((
|