Wyszłam na spacer z psem .Było popołudniu , szłam alejką w parku , nagle zobaczyłam tą sucz w mini ,szpilki 6 cm i blond rozpuszczone włosy.Podeszłam do niej . Była sama z torbą na ramieniu . Więc stwierdziłam że jej zrzucę torbę . Jak postanowiłam tak i zrobiłam . Popatrzyła się i zaczęła się śmiać . Wtedy emocje moje nie wytrzymały dałam jej w twarz . Stała nie ruchomo przez chwilę . Popatrzyła się , chciałam powtórzyć atak .lecz wzięła torbę i uciekła . Miałam tylko nadzieje że się wywróci w tych szpilach .
|