szacunek i respekt dla tych co już pomogli, bo mogli na mnie polegać uczę sie właśnie od nich. niejeden pseudokolega co mówił "za Tobą zawsze", dziś nie wiem, gdzie i z kim biega i komu jak klakier klaszcze tym razem... jebany błazen od takich trzymam się z dala, przechyliła się szala, ktoś tu za często nawalał! //kaczor
|