Dziewczynką wmawia się różne rzeczy: uderzy Cię tzn że lubi, nie podcinaj sama grzywki, któregoś dnia spotkasz księcia z bajki i nastąpi happy end.
Każdy film i każda historia utwierdza nas w przekonaniu, że warto czekać na niespodziewane wyznanie miłości - wyjątek od reguły. Czasem z taki zacięciem walczymy o szczęśliwe zakończenie, że przestajemy odczytywać znaki.
Jak odróżnić tych którzy nas pragną od tych którym jesteśmy obojętne?
Może szczęśliwemu zakończeniu niepotrzebny jest książę z bajki, może liczysz się Ty - samodzielna jednostka i nowy początek ... lepsza przyszłość.
Może szczęśliwe zakończenie to świadomość, że życie toczy się dalej
A może szczęśliwe zakończenie to pewność, że mimo wszystkich nieodebranych telefonów, złamanych serc, błędnie interpretowanych znaków, cierpienia i wstydu, nie straciło się nadziei.
|