kiedyś naprawde wszystko było prostsze. nie musieliśmy się przejmować niczym, żyliśmy beztrosko nie patrząc na konsekwencje, zakochiwaliśmy się jak dzieci a później tracąc naszą miłość nie cierpieliśmy. wszystko się zmieniło. czas nas zmienił? nie wiem.. nie mam pojęcia. boli mnie tylko to, że zakochując się teraz potrafimy zrobić to bez odwzajemnienia, a nawet jeśli już to później i tak cierpimy. nie potrafie tego pojąć czemu z roku na roku jest coraz gorzej. i tak nagle chce się zejść już z tego świata, nie mieć nic, być tam na górze i nie zastanawiać się co bedzie dalej.
|