Jaki jest sens naszego istnienia? skoro dla otoczenia znaczymy tyle co zeszłoroczny śnieg, żyjemy po to aby nasi sąsiedzi traktowali nas jako przedmiot rozrywki, a ludzie, których kochamy utwierdzali nas w przekonaniu o ludzkiej niestałości i o tym jak mało można ufać pozorom cnoty czy rozumu. Zabawne, że żyjemy przez chwile i nie zostawiamy żadnych śladów swojej persony aby być szczególnie wyróżnieni za kilkaset lat. Jednak chcemy oddychać jak najdłużej, chcemy słuchać bicia serca jak najdłużej się da, chcemy otwierac oczy każdego poranka i przemierzać świat drogami, na których wciąż napotykamy różnego rodzaju przeszkody.
|