To była jedna z nocy kiedy spać znów nie mogłam
Chociaż bałam się snu to pragnęłam mu się oddać.
Ciągle nachodziły mnie różne myśli
A co gorsza bałam się, że życie mi się przyśni.
Wciąż pamiętam w szkole pierwsze wpadki.
Kiedy o byle gówno chcieli dzwonić do matki.
To za mocny makijaż, to za krótka kiecka.
Lcze wyróżniać się lubiłam od małego dziecka.
To okres buntu każdy tak to tłumaczył
I wtedy już nie jeden na mnie się sparzył
Trudno było opanować mój ciężki charakter
bo gdy czegoś chciałam dostawałam to na tacce./differentsx3
|